poniedziałek, 18 marca 2013

SRO_K_K_I

Siedzą sroki na gałęzi,
w ptasich gardłach chrypa rzęzi,
wczoraj było dużo krzyku
na koncercie u słowików.

Siedzą sroki przy kominie,
myślą: „Kiedy chrypa minie?”.
Chcą w słowiczej, znanej szkole
ćwiczyć gamy i bemole.

Siedzą sroki na jabłoni,
jedna drugą chce przegonić,
każda pragnie szybko, zaraz,
głos mieć niczym Maria Callas.

Siedzą sroki na psiej budzie,
ćwiczą śpiewy w znoju, trudzie
i do dzisiaj chrypę leczą –
nie śpiewają, tylko skrzeczą.

poniedziałek, 11 marca 2013

SŁOWIK(OWE)

Obwieściły raz komary:
„Czy kto młody, czy kto stary!
Przybywajcie przyjaciele,
już słowicze słychać trele!”.

W koncertowej leśnej sali,

na wiosennej grzędzie mali
wirtuozi siądą w rzędzie,
popis chóru dzisiaj będzie.

Tam się zlecą słowikowe
piękne, strojne i majowe –
poślą panom moc oklasków,
słodkich minek, dzioba mlasków.

Zakląskają* ptaki pieśni,

wytrajlują serca wieści,
a w nagrodę za swą sztukę
każdy weźmie tłustą muchę.


| *Pod tym adresem można poczytać jak nazywano głosy wydawane przez ptaki różnych gatunków http://www.antoranz.net/CURIOSA/ZBIOR6/C0604/20060418-QZD09020_glosy.HTM |

środa, 6 marca 2013

SKO_WRONEK

Przy ulicy Wrońskiej,
tam gdzie dom jest wąski,
mieszkał imć skowronek –
Mieczysław Skowroński.
Budził słońce co dzień
śpiewem swym skowrońskim,
by świeciło jasno
nad powiatem Wrońskim.

Do pracy, do Wrońska
leciał dzieci uczyć.
Małżonka Skowrońska
jedzeniem je tuczyć
zacznie, gdy gotowe
będzie pierwsze danie:
z kości komarowej
zupa na śniadanie.
A gdy już zakończy
się ich trudna praca
do domu pod Wrońskiem
z dziećmi będą wracać.

Po cichu nad Wrońskiem
noc zapadnie ciemna,
a w gnieździe za laskiem
zasną skowronięta.
Zaśnie Skowronkowa,
kiedy mrok zgęstnieje
i gdy jej małżonek
do snu zadziędzieje*.



*dziędzieje - nazwa dzwięku wydawanego przez skowronki http://www.antoranz.net/CURIOSA/ZBIOR6/C0604/20060418-QZD09020_glosy.HTM