niedziela, 15 grudnia 2013

MAGIA ŚWIĄT +



Śnię, a może mi się zdaje?
Przecież widzę to przez okno!

Z nieba lecą mikołaje
w noc grudniową, w noc radosną
–  każdy z brodą i w czerwieni,
z ciężkim workiem na ramieniu.
Lecą, jakby ktoś przemienił
w mikołaje płatki śniegu!

Tak wirują zamaszyście,
z wiatrem tańczą lekko walca.
Śnieg srebrzyście wokół skrzy się.
Zerkam w okno i na palcach
liczę desant pokojowy
– okolicę przykrył całą –
i zaśnieżył moją głowę.
Czary mroźne w niej działają!

Już na ziemię wszyscy spadli,
otrzepali swe ubrania.
Zabrzmiał dźwięcznie dzwon w oddali,
do podróży dał wezwanie.

Renifery – wprost do dzieci –
ciągną sanie, w nich prezenty.
Mikołaje uśmiechnięci,
wyśpiewują w głos kolędy.

A za oknem mróz i biało,
pierwsza gwiazdka lśni na niebie.
Do mnie MAGIĘ ŚWIĄT przywiało.
Wejdź i ogrzej się jej ciepłem!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz