niedziela, 23 czerwca 2013
KOSZULE TATY +
Kiedy sama siedzę w domu,
a na dworze chlupie deszczem,
tata w pracy i nikomu
ze mną bawić dziś się nie chce,
to z tej szafy, co w pokoju
jest u mamy i u taty,
powyciągam, po kryjomu,
trzy koszule w modnym kroju.
Pierwsza ma na łokciach łaty,
miękka jest i delikatna.
Lubię bardzo tę koszulę,
bo milutka jest jak żadna.
Czuję jakby tata czule
obejmował mnie ramieniem,
a gdy mocno w nią się wtulę
smutek w radość szybko zmienię.
W tej z flaneli, w dużą kratę
(którą tata często nosi)
– w niej, to staję się piratem
i podkradam cioci Zosi
kufer pełen smakołyków,
a cukierków w nim bez liku.
I już siedzę razem z tatą,
na tej ławce ulubionej,
w naszym parku pod akacją,
aby słońce chwytać w dłonie.
A ta trzecia, ta błękitna,
jest jak niebo w letnią porę
z cieniutkiego, nader, płótna.
Teraz właśnie ją ubiorę!
Już wspomnienia chwil najmilszych
będą ze mną, jak ja z tatą
na wyprawach tylko naszych.
Żal i nuda w dal odjadą.
Czuję jeszcze, jak w niej bije,
serce taty głośno dla mnie,
a gdy wróci, to na szyję
mu się rzucę, powiem ładnie:
„Oj! nie gniewaj się tatusiu,
było smutno, tak jak nie wiem.
Kocham, kocham bardzo mocno –
a ten całus, to dla ciebie!”
| ♥ ♥ ♥ Wszystkim Tatusiom w dniu ich święta życzymy samych wspaniałości, zdrowia i radości. Oczywiście też tego, by mieli ciekawą i dobrą pracę, i żeby zawsze znaleźli czas dla swoich dzieci. ZAPRASZAM można posłuchać recytacji Pana Bogdana Dmowskiego: http://www.bajkownia.org/czytaniebajek/2366-koszule-taty |
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz