Nocą, tuż pod moją głową,
budzi się kraj – Poduszkowo.
Tam wśród puchu, pod poszewką,
bajki mają cud miasteczko.
W tym miasteczku po uliczkach
chodzi pompa złota, śliczna
i pompuje dla każdego
białe sny jak ciepłe mleko.
Są tam z cukru pudru mosty,
z czekolady chodnik prosty,
a z piernika kamieniczki.
Rośnie w parku dąb magiczny.
W norce pod nim Bajdul Duży
tajemniczy trzyma kluczyk
do bram miasta. Strzeże pilnie!
Nikt przez bramy się nie wślizgnie.
Lecz wystarczy (tylko) zasnąć,
aby zwiedzić takie miasto!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz