sobota, 21 lutego 2015

O SZYMONIE W SZCZEKOCINACH

| Z SZymonem można dzisiaj poćwiczyć "sz"


W Szczekocinach Szymon boso
ciągnie sanie. Sunie szosą.
Nad saniami świerki w szadzi…
A na szosie Szymon sadzi
szałwię, czosnek, szczaw i szczypior,
choć go strasznie uszy szczypią.

Wnet spod szala szara pliszka
bezszelestnie na wierzch wyszła.
Zaszeptała wprost do uszu:
„Szymon, słyszysz, głową rusz tu!
Nie sadź szałwii i szczypioru…
Posadź wiosną gdzieś na polu!”.

1 komentarz:

  1. Tymczasem dwuletni Szymon już drugi tydzień choruje - w Koszalinie.
    Przy pierwszej okazji powiem chłopcu o Twojej SzszSzymonbajce :)
    Pozdrawiam Cię ciepło :)

    OdpowiedzUsuń