| Taka odliczanka-wyliczanka, można czytać odliczając na paluszkach maluszka :))))
Miała kwoczka kurcząt dziesięć.
Przywołała je do siebie:
– Ko, ko… chodźcie! Na śniadanie
kaszę każde dziś dostanie.
Pierwsze woli bułkę suchą –
drugie grzankę z tłustą muchą,
trzecie osy opiekane,
czwarte świeży perz w śmietanie,
piąte długie dwie dżdżownice,
szóste z moli ciepły kisiel,
siódme gruszek sześć na wierzbie,
ósme jabłka (bo są lepsze),
a dziewiąte groch z kapustą.
Zaś dziesiąte z miską pustą
biegnie i się bardzo śpieszy.
Krzyczy:
– Kaszy pięć talerzy
zjem ze smakiem na śniadanie.
I na płocie śmiało stanę,
i zawołam dziesięć gęsi,
niech im brzuchów głód nie męczy.
Kukuryku! Już śniadanie!
Kaszę każda gęś dostanie.
Pierwsza woli bułkę suchą –
druga grzankę z tłustą muchą,
trzecia osy opiekane,
czwarta świeży perz w śmietanie,
piąta długie dwie dżdżownice,
szósta z moli ciepły kisiel,
siódma gruszek sześć na wierzbie,
ósma jabłka (bo są lepsze),
a dziewiąta groch z kapustą.
Zaś dziesiąta z miską pustą
do kurnika prosto bieży.
Krzyczy:
– Kaszy pięć talerzy
zjem ze smakiem na śniadanie.
I dokładkę też dostanę,
i zawołam w mig indyki –
lepsza kasza niż ryż dziki!
Gę, gę… szybko! Już śniadanie!
Kaszę każdy dziś dostanie.
Pierwszy woli bułkę suchą –
drugi grzankę z tłustą muchą,
trzeci osy opiekane,
czwarty świeży perz w śmietanie,
piąty długie dwie dżdżownice,
szósty z moli ciepły kisiel,
siódmy gruszek sześć na wierzbie,
ósmy jabłka (bo są lepsze),
a dziewiąty groch z kapustą.
Zaś dziesiąty z miską pustą
już się z dania tego cieszy.
Krzyczy:
– Kaszy pięć talerzy
zjem ze smakiem na śniadanie.
I kurczęta sproszę na nie,
razem z kwoczką, która woła
swoje dzieci dookoła:
– Ko, ko… chodźcie! Na śniadanie
kaszę każde dziś dostanie.
Pierwsze woli... (itd)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz