niedziela, 7 września 2014

O BAŻANTACH I BRZUCHOMÓWCY

| Fiku miku na języku - dzisiaj dużo Ż i RZ


Brzuchomówca z Międzyrzecza
wśród bażantów, jak paw, skrzeczał.
Że żałosne to są żarty –
wykrzyczały trzy bażanty.

A trzynasty w zbożu leżał –
zżarł wór żyta i rzeżuchę,
perz, pokrzywę, chrząszcza, muchę…

Na przekąskę, w rzadkiej zupce,
zeżarł, z ryżem, brzuchomówcę!
Pawia zwrócił, rzekł: „Nie lubię!”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz