| Fiku miku na języku - dzisiaj dużo Ż i RZ
Brzuchomówca z Międzyrzecza
wśród bażantów, jak paw, skrzeczał.
Że żałosne to są żarty –
wykrzyczały trzy bażanty.
A trzynasty w zbożu leżał –
zżarł wór żyta i rzeżuchę,
perz, pokrzywę, chrząszcza, muchę…
Na przekąskę, w rzadkiej zupce,
zeżarł, z ryżem, brzuchomówcę!
Pawia zwrócił, rzekł: „Nie lubię!”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz