wesołe trzy słonie
zjadają ziarenka z karmnika.
Największy z nich – Alek,
co rano wspaniale,
na trąbie wygrywa walczyka.
Refren: Na moim
balkonie
jest dżungla, w niej słonie –
mieszkają w trzech domkach na
drzewie.
A skąd się tam wzięły,
czy z nieba sfrunęły?
Ach! Tego doprawdy nikt nie wie!
Są bardzo pomocne.
Co roku na wiosnę
sprzątają i grabią, i sieją.
I razem z żukami
malują farbami
doniczki wiosenną zielenią.
/Refren/
Sąsiedzi się dziwią:
„Biedronki to chyba,
bo przecież są takie maleńkie?”.
I czemu każdemu
– grubemu, chudemu –
uszyłam czerwoną sukienkę...
/Refren/
Na moim balkonie
mieszkają trzy słonie
malutkie jak mrówki z mrowiska.
Jak chcesz to przyjdź do mnie
i usiądź wygodnie
i przypatrz się słonikom z bliska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz