sobota, 7 czerwca 2014

MYŚL MISIA (misiowanka_8)

Usiadł Miś na mchu i marzy:
– Gdybym w marzeniach się odważył
i zmalał do wielkości pszczółki,
a na plecach miałbym skrzydełka, a na głowie czułki
i byłbym w paski żółciutkie, jak żółtko,
to, to, to…

Tu Miś
łapą podrapał się w czółko
i podjął dalej swoją myśl:

– …to, zamiast ryczeć
musiałbym bzyczeć!
Szkoda, że tylko na jawie się tak śni,
bo byłby ze mnie taki śliczny, pszczołomiś – 
MIŚ BEE!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz