wtorek, 10 czerwca 2014

PĄCZEK?

| Wiosna już się kończy, zachwyca bujna zieloność dookoła, a tutaj tak z przymrużeniem oka o pierwszych oznakach wiosny :)


Patrzcie! O, tam! Na gałązce
jak na drożdżach rośnie pączek.

Damian woła już z daleka:
„Chcę jednego i litr mleka!”.

A pod drzewem Elka pląsa,
też by chciała dostać pączka
(z marmoladą lub budyniem),
więc z Damianem, swym kuzynem,
już drabinę taszczą długą,
bo oboje pączki lubią.

On wysoko, na gałązce,
wyrósł pięknie grzany słońcem,
zazieleniał i powiada:

„Jaki budyń, marmolada!
Kto tu widział pączki w lukrze,
z kremem, dżemem, w cukrze pudrze.
Takie tylko są w cukierni,
wie to nawet stary piernik.
Tłusty czwartek wam się przyśnił?!
Są na drzewach 
PĄ(CZ)KI LIŚCI!”.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz