piątek, 25 lipca 2014

RAZ BIAŁA CHMURKA…

| BAJ-BAJDURKI odkładam na kilka dni, aby nie zanudzić, a piszą się, piszą następne :)
  A dzisiaj z nieba na ziemię – jak myślicie, w co chciałyby ubierać się chmurki? 


Raz biała chmurka, niespodziewanie,
postanowiła kupić ubranie.
Weszła do sklepu, a mówiąc ściślej,
wiatr ją tam wepchnął, a wraz z nią liście.

Do ekspedientki rzekła: „Poproszę
przeciwdeszczowy płaszcz i kalosze,
jeszcze parasol duży i biały,
aby mnie deszcze nie oblewały.

Och, tak nie znoszę, gdy z koleżanek
pada i pada. Gniewam się na nie!
A z tego gniewu w brzuchu coś błyska –
staję się czarna i narowista.

Mam grzmotoczkawkę – to wielki dramat.
Szybko wypłakać muszę gniew sama!
Gdy powiem złości: – Pa! Do widzenia. –
przestaję szlochać, bo mnie…
już nie ma!”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz